Wy nie wiecie, a ja wiem „Książkojady” rozwijają się!
Członkinie koła czytelniczego „Książkojady” biorą na warsztat nie tylko czytanie literatury pięknej, ale również postanowiły same spróbować swoich sił w próbach jej tworzenia! Przecież każdy pisarz był kiedyś na początku swojej drogi, by potem sukcesywnie rozwijać swój talent.
U „Książkojadów” zapowiada się to też całkiem interesująco. Co ciekawe, choć nie ocenia się książki po okładce, to samo jej projektowanie i tworzenie, sprawiło młodym autorkom wiele frajdy. Przeczytajcie zatem, co niektóre z uczennic mają nam do powiedzenia:
Lena Bakuła: „Hej! Jestem autorką książki pod tytułem „Gdyby tak było inaczej”. Napisałam już pierwszy rozdział i na pewno nie przestanę pisać tej wspaniałej historii. Chciałabym w przyszłości też to robić, bardzo mnie to pisanie wciągnęło. Mam na imię Lena, mam 12 lat, bardzo kocham swoją rodzinę, lubię grać w piłkę nożną. Bardzo kocham mojego psa i to on zainspirował mnie do pisania tej pięknej przygody…”
„Nazywam się Hanna Lubczyńska. Piszę książkę pt. „Teraz moja bajka”.
Emilia Bakuł: „Hej, jestem Emilia, piszę właśnie pierwszy rozdział mojej książki „Gdyby tak było”, a moim marzeniem jest lot do Paryża!”
Blanka Solińska: „Hej, jestem Blanka, mam 12 lat i jestem autorką książki pt. „W sercach innych ludzi”. Moim marzeniem jest, aby zostać projektantką mody.”
„Jestem Daria Ralko, mam 11 lat i jestem uczennicą klasy piątej szkoły podstawowej. Właśnie piszę moją pierwszą książkę pt. „Moje życie”. Moim marzeniem jest nauczyć się jak najlepiej języków oraz polecieć do Paryża.”
Amelia Masternak- pomysłodawczyni nazwy koła czytelniczego „Książkojady” (Prawda, że oryginalne ?): „Mam 12 lat i piszę książkę pt. „Moja niekończąca się historia”. Mam dwie kochane przyjaciółki, w których mam najwięcej wsparcia.”
I możemy Was zapewnić, że ciąg dalszy nastąpi…
Stefania Grzesiak